Witajcie Kochani, dzisiaj chciałabym Wam przedstawić kilka zasad picia alkoholu w Korei, które powinien znać każdy, kto wybiera się do tego pięknego kraju i ma zamiar spotykać się ze swoimi koreańskimi znajomymi. :) Jeśli interesujecie się Koreą, może znacie te zasady! Jeśli tak, dajcie znać w komentarzu czy znaliście je wszystkie, czy może znalazło się coś, co Was zaskoczyło. Zaczynamy!
Alkohol ma bardzo duże znaczenie w kontaktach międzyludzkich. W Korei jest on nieodłącznym elementem wieczornych wyjść ze znajomymi lub wyjść firmowych. Może Was to zszokować ale jeśli chodzi o kraje z rekordowym spożyciem alkoholu Korea Południowa zajmuje pierwsze miejsce! Teraz musicie mi uwierzyć, że alkohol jest dla nich naprawdę ważnym trunkiem :). Wypijają oni tygodniowo średnio 13,7 kieliszka mocnego alkoholu i jest to ponad 2x więcej od naszych sąsiadów Rosjan.
A jak się pija alkohol? Przed Wami kilka zasad.
1. Nigdy nie nalewaj alkoholu sam sobie.
Nawet gdy rozlewasz go wszystkim siedzącym przy stole, nie wypada, abyś nalał do kieliszka również sobie. Podaj butelkę z trunkiem komuś obok, aby on mógł polać Tobie.
2. Jeśli ktoś nalewa Ci alkohol do kieliszka, trzymaj go w dwóch dłoniach.
...szczególnie, jeśli robi to ktoś starszy. Opuść też wtedy głowę delikatnie w dół i nie patrz się w oczy.
3. Jeśli lejesz alkohol do kieliszków starszym od Ciebie, zakryj etykietę butelki a dłonią drugiej ręki przytrzymaj przedramię tej polewającej.
4. Nigdy nie pij sam (nawet jeśli to piwo).
Zawsze czekaj, aż najstarszy w grupie wzniesie toast.
5. Jeśli wznosicie toast, młodsi muszą stuknąć się kieliszkiem niżej od kieliszka najstarszego w grupie.
6. Jeśli pijesz z szefem lub kimś starszym, obróć się bokiem do stołu i zakryj się drugą ręką pijąc swój kieliszek.
7. Zawsze staraj się wypić zawartość swojego kieliszka za jednym razem.
A który alkohol przeważnie się tak pija? Oczywiście Soju, czyli trunek alkoholowy podobny do wódki, jednak odrobinę słodszy i słabszy (czyste soju posiada 20-24% alkoholu). Istnieją również smakowe wersje tego napoju, np. winogronowe, grejpfrutowe czy borówkowe i są one wtedy słabsze od "czystej" wersji.
Jeśli pijecie soju pierwszy raz, lepiej uważajcie- póki siedzicie przy stole, nie poczujecie jaki to silny alkohol, dopiero gdy odejdziecie od stołu czuć, że te "procenty" podane w cyferkach są złudne.
Mam nadzieję, że ten post się Wam podobał i dowiedzieliście się czegoś nowego :).
Życzę Wam miłego dnia i do zobaczenia na blogowym Instagramie i w kolejnym poście!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz