Cześć, tu YeNa!
Niestety małymi krokami zbliżamy się do końca słonecznych dni i błogiego lenistwa. Dziś postanowiłam przedstawićWam jak Koreańczycy spędzają te ostanie chwile lata i jak wypoczywają na wczasach. Mam nadzieję, że spodoba Wam się, więc bez przedłużania zapraszam do czytania!
Źródło: rome2rio.com
Pewnie wielu z Was zastanawia się jak wygląda wakacyjna rutyna w Korei. Wakacje w koreańskich szkołach podstawowych i gimnazjach zwykle zaczynają się w połowie lipca, a kończą pod koniec sierpnia. Uczniowie szkół średnich mogą wypocząć trochę dłużej, ponieważ ich przerwa zaczyna się już w czerwcu. Warto wspomnieć, że letnie wakacje to nie przerwa pomiędzy klasami jak u nas w Polsce. Koreańskie szkoły obchodzą rozpoczęcie roku szkolnego 3 marca! Czyli pierwszy semestr nauki trwa od marca do czerwca lub lipca, a drugi semestr zaczyna się do pod koniec sierpnia, a kończy wraz z lutym. Pomiędzy klasami uczniowie mają też 2 tygodnie ferii zimowych. Co sądzicie o takich wakacjach? Podoba się Wam taki system?
Źródło: koreatimes.co.kr
Koreańczycy znani są ze swojej pracowitości, gdzie praca zwykle jest nadrzędną wartością w ich życiu. Spędzają wiele godzin w pracy, gdzie wymagana jest bezwzględne podporządkowanie się przełożonemu. Wynika to ze sztywnych reguł, które utarły się w korporacjach i biurach. Z tego powodu pracownicy nie są skorzy pytać o urlop, tylko raczej czekają na aluzje ze strony szefa o mniemanych wakacjach. Koreańskie prawo zapewnia pracownikom 15 dni płatnego urlopu po przepracowaniu jednego roku. Na łamach badań przeprowadzonych dla Koreańskiego Instytutu Kultury i Turystki wynika, że co drugi Koreańczyk nie wykorzystuje przysługującego mu wolnego!
Źródło: lintelligencer.com
Gdy Koreańczycy decydują się jednak na wakacje, w jakim kierunki się udają? Na pewno w kierunku ich małych Hawai - wyspy Jeju (Czedżu). Jest to tradycyjne miejsce znajdujące jest na południe od Półwyspu Koreańskie znane z malowniczych widoków. Wyspa powstała w wyniku wybuchów wulkanów, które są wartymi do obejrzenia obiektami tam. Na Jeju znajdziemy wiele bajecznych plaż, subtropikalny klimat ze śliczną roślinnością i wodospady np. wodospad Jeongbang oraz smaczną kuchnię. Czego chcieć więcej na wakacyjny wypoczynek! Do roku 1989 wyspa Jeju była zwykle jednym kierunkiem na urlop, ponieważ podróże za granicę po sprawami biznesowymi były zabronione. Turyści jadący na "koreańskie hawaje' często odwiedzają także Jaskinię Manjanggul, Muzeum Haenyeo, poświęcone kobietom- nurkom. Legendy nazywają je ostatnimi żyjącymi syrenami, które potrafiły wstrzymać oddech na 2 minuty i zanurkować nawet na 65 metrów, by złowić morskie stworzenia, z których słynie ten obszar. Koreańscy nowożeńcy często wybierają wyspę Jeju na ich miesiąc miodowy. Za symbol wyspy możemy uznać "Dol Hareubang"- czyli kamienni dziadkowie. Posągi te przedstawiają bóstwa odpowiedzialne za płodność i ochronę. Można powiedzieć, że to tacy zaklęci strażnicy Jeju.
Źródło: kpopmap.com
Źródło: coingeek.com
Źródło: gonomad.com
Bardziej zamożni obywatele wybierają się w podróż zagranicę kraju. Odwiedzają m.in Stany Zjednoczone oraz kraje europejskie np. Francja, która ze względu na swój romantyczny klimat biła rekordy wybierana jako podróż poślubna. Chętnie udają się też do innych regionów Azji poza Koreą Północną. Częstą formą wypoczynku jest rodzinny wyjazd pod namiot! Koreańczycy kochają biwaki np. nieopodal strumieni w lesie. Wtedy mogą oderwać się od tętniącego życia w mieście i wyciszyć na łonie natury.
Źródło: koreajoongangdaily.joins.com
Mam nadzieję, że i Wy spędziliście miłe chwile w wakacje oraz nabraliście sił. Dobrze wykorzystajcie ostanie słoneczne dni i uważajcie na siebie w dobie pandemii. Podzielcie się w komentarzu jak wy spędziliście wakacje? Do następnego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz