Astro (kor. 아스트로) to sześcioosobowy boysband spod skrzydeł wytwórni Fantagio Entertainment. Grupa zadebiutowała w 2016 roku z singlem Hide and seek, który od razu zdobył ogromną popularność wśród fanów koreańskiej muzyki. Ich pierwszy album Spring Up znalazł się na szóstej pozycji na liście Billboard world albums charts oraz na czwartej pozycji listy Gaon album chart. Ich największy hit Crazy Sexy Cool zdobył już ponad 20 milionów wyświetleń w serwisie Youtube. Chłopaków możecie znaleźć także na Instagramie, Twitterze oraz wielu innych portalach społecznościowych. Jeżeli jeszcze nie znacie zespołu to zachęcam do zapoznania się z jego członkami poniżej.
Wczoraj grupa powróciła z nowym mini-albumem zatytułowanym GATEWAY. Siódma EP-ka zespołu zawiera sześć utworów w tym I’ll be your light (어두웠던 너의 길에 빛을 밝게 비춰줄게) stworzony przez lidera zespołu – JinJina. Tytułowa piosenka Knock wydana została wraz z oficjalnym teledyskiem, który w zaledwie 24 godziny zdobył blisko 2 miliony wyświetleń na Youtube. Całe MV utrzymane jest w dość ciemnej kolorystyce, którą przełamują jasne akcenty na ubraniach chłopaków i błękitne elementy scenografii. Z comebacku na comeback zespół coraz bardziej zaskakuje nowatorskim podejściem do k-popu i konceptów muzycznych. Kupując album w wersji fizycznej (do czego was z całego serca zachęcam, ponieważ w ten sposób wspieramy artystę w jego dalszej twórczości) mamy do wyboru dwie wersje: Time Traveler (kolorystyka pomarańczowa) i Another World (barwy niebieskie). W obu poza płytą i photobookiem otrzymujemy dodatkowo losowe karty, pocztówki i plakaty. Poniżej możecie zobaczyć wygląd wydania fizycznego.
Podczas niedawnego live'a z okazji comebacku chłopcy zdradzili swoje ulubione piosenki z najnowszego albumu. MJ i Moonbin za swoją ulubioną uznali utwór We Still, w której zakochali się od samego początku (dodatkowo Moonbin uznał ją za idealną na koniec koncertu). Sanha najbardziej polubił balladę 12 Hours, Eunwoo Somebody Like (którą uznał za idealną do jazdy samochodem), a Jinwoo stworzoną przez siebie Lights On. Rocky za najbliższą jego sercu wskazał When You Call My Name, która jak sam stwierdził ma refren przy którym od razu zechce ci się tańczyć. Całego albumu możecie posłuchać na platformie Spotify. Gorąco zachęcam też do streamowania teledysku w serwisie Youtube!
Co o comebacku sądzi nasza ekipa? Przekonajmy się!
Chimi (k-pop, k-drama)
Bardzo lubię ASTRO i nie mogłam doczekać się ich nowego comebacku. Muszę przyznać, że nie zawiodłam się na chłopakach! Każda piosenka jest świetna i na pewno będę ich słuchała przez długi czas
Kimoru (język koreański)
Zacznę może od samego początku. Widać, że jakość teledysków chłopaków stale rośnie, co jest ogromnym plusem. Sam teledysk jest piękny oraz estetyczny, dodatkowo zwisające planety, które da się zauważyć, tylko dodają uroku temu teledyskowi. Sama piosenka ma lekkie, wręcz świeże brzmienie, a refren zapada w pamięć. Chłopacy wyglądają pięknie i widać, że ta piosenka wpasowuje się w koncept całego zespołu.
Sunrise (k-drama)
Widać, że ASTRO oraz ich wytwórnia podeszła do tego profesjonalnie. Obserwuję boysband na Twitterze oraz Instagramie i ich zdjęcia prezentują się cudownie. Nowa piosenka wpada w ucho, a teledysk jest piękny. Moim zdaniem ich kariera pnie się coraz wyżej. Trzymam kciuki za chłopaków.
Kończąc tego posta chciałbym z całego serca podziękować Kimoru z ekipy językowej, która pomogła w tworzeniu wpisu i okazała nieocenione wsparcie merytoryczne oraz dziewczynom za napisanie mi swojej opinii. Mam nadzieję, że taka forma wpisu o comebacku przypadła wam do gustu. Jeżeli macie jakieś pytania odnośnie tego posta lub całego bloga zachęcam do kontaktu poprzez sekcję komentarzy poniżej, przez maila lub nasze media społecznościowe. Do następnego razu!
Astro to jeden z moich ulubionych zespołów. Bardzo mi się ten comeback podoba i cieszę się że szczególnie w Korei, podbija listy przebojów. Wyświetlenia tez idą cały czas szybko do góry. Dziękuję za taki post <3
OdpowiedzUsuń